Problemów z adresem zamieszkania ciąg dalszy

Sierpień 26, 2015

5aradca prawny Magdalena Kowalczuk – Szymańska

Na blogu poruszany był już temat adresu zamieszkania osoby fizycznej, prowadzącej jednoosobową działalność gospodarczą i problemów, jakie zagadnienie to powoduje w toku postępowania sądowego. Co natomiast w sytuacji, gdy potencjalny pozwany, będący osobą fizyczną, znany jest przyszłemu powodowi jedynie z imienia i nazwiska oraz miejsca zatrudnienia? Czy wskazanie w pozwie, zamiast miejsca zamieszkania, adresu miejsca pracy pozwanego jest wystarczające?

Przepis art. 126 § 2 pkt 1 KPC nie pozostawia wątpliwości – gdy pismo procesowe jest pierwszym pismem w sprawie, powinno zawierać oznaczenie miejsca zamieszkania lub siedziby i adresy stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników. Jednakże art. 135 § 1 KPC stanowi, iż doręczeń korespondencji w postępowaniu cywilnym dokonuje się w mieszkaniu, w miejscu pracy lub tam, gdzie się adresata zastanie. Z treści tego przepisu niektórzy próbują wywodzić możliwość zastąpienia adresu zamieszkania innym adresem, pod którym niewątpliwie można zastać pozwanego.

Analizując dotychczasowe orzecznictwo, wydawałoby się, że zwolennicy tego rozwiązania pozostają w defensywie, nie znajdując poparcia w orzecznictwie sądowym.  Zgodnie bowiem z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2014 roku (sygn. akt: III CZP 43/14) niewskazanie przez powoda w pozwie miejsca i adresu zamieszkania pozwanego będącego osobą fizyczną jest brakiem formalnym pozwu uniemożliwiającym nadanie mu prawidłowego biegu, nawet w przypadku, gdy powód wskazał miejsce (adres) pracy pozwanego. W sprawie, w której zapadło to orzeczenie, powód pozywając Skarb Państwa – Sąd Okręgowy oraz jedną z jego pracownic, nie wskazał adresu zamieszkania pozwanej pracownicy. Znane natomiast było miejsce jej pracy, pozwalające na skuteczne doręczanie jej pism procesowych. Sąd Najwyższy uznał, że takie oznaczenie strony pozwanej jest jednak niewystarczające. Potwierdził tym samym stanowisko wyrażone m.in. w postanowieniu Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 21 czerwca 2013 roku (sygn. akt: I Acz 1164/13), że „w sytuacji, gdy pozwanym w sprawie jest urzędnik, a powodowi nie było wiadome, jaki jest adres zamieszkania przeciwnika procesowego, musi liczyć się ze zwrotem pozwu z powodu nieusunięcia braków formalnych. Nie jest uzupełnieniem braku formalnego pozwu podanie adresu zakładu pracy (urzędu), w którym pozwany jest zatrudniony, gdyż czynność taka nie stanowi spełnienia wymogu formalnego pozwu, o którym mowa w przepisie art. 126 § 2 KPC w zw. z art. 187 § 1 KPC”

Wspomniana uchwała Sądu Najwyższego wpisała się w dotychczasowe orzecznictwo, pochodzące jeszcze z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych zeszłego stulecia, podkreślające niezbędność podania w pozwie adresu zamieszkania stron, pod rygorem wezwania do sunięcia braków formalnych, a następnie zwrotu pozwu (wydane w sprawach o sygn. akt: 3 CZ 115/61 oraz sygn. akt: II CZ 44/79).

Wydawałoby się zatem, że sprawę należałoby uznać za przesądzoną. Lepsza, nawet trudniejsza do zaakceptowania pewność tego, co nas czeka w sądzie, niż niewiadomy efekt wykładni dokonywanej przez skład orzekający. Nic bardziej mylnego.

W dniu 27 marca 2015 roku Sąd Apelacyjny w Katowicach wydał postanowienie, w którym odnosząc się do cytowanej powyżej uchwały Sądu Najwyższego, stwierdził: „wskazanie adresu zakładu pracy pozwanych nie stanowi braku formalnego uniemożliwiającego nadanie sprawie dalszego biegu. Wprawdzie Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 lipca 2014 roku, III CZP 43/14, zajął odmienne stanowisko, tym niemniej Sąd Apelacyjny tego poglądu nie podziela już to z tej przyczyny, że stosownie do unormowania zawartego w art. 135 § 1 KPC doręczenia można dokonać m.in. w zakładzie pracy. Ponadto (…), w wielu wypadkach powód może napotykać na poważne przeszkody (trudności) w uzyskaniu danych o adresach pozwanych, a rygorystyczne stosowanie tego wymogu może w skrajnych wypadkach uniemożliwić uprawnionemu realizację prawa do sądu”. Co ciekawe, orzeczenie Sądu Apelacyjnego dotyczyło, podobnie jak cytowana powyżej uchwała Sądu Najwyższego, pozwu skierowanego przeciwko „pracownikom” sądu – osobom piastującym funkcje sędziów i wykonującym swoje czynności w sądzie okręgowym, którego adres został wskazany jako adres miejsca pracy i adres do doręczeń dla pozwanych.

I bądź tu człowieku mądry …